Read with BonusRead with Bonus

POV Camilli trwa

„Nie pójdę do więzienia.” Marszczy brwi.

Przewracam oczami i krzyżuję ramiona na piersiach. „Naprawdę tak myślisz?”

Pewnie kiwa głową. „Nie pozwolisz na to, obiecałeś mi, że nigdy nie pójdę do więzienia, pamiętasz?”

Krew zastyga mi w żyłach na to wspomnienie, i kiwam głową. Oczywiście, że nigdy n...