Read with BonusRead with Bonus

POV Camilli trwa

Bang! Bang!

Krztuszę się śliną, gdy wstaję z łóżka, przecierając oczy w rytm uderzeń w drzwi. Rozciągam ramiona i nogi, zanim wstanę z łóżka i sięgnę po klucz. Przekręcam go i otwieram drzwi.

Spodziewałam się zobaczyć Santiago, ale to Martin. Jak znalazł mój pokój, nie mam pojęcia.

"Dzień dobry, ...