Read with BonusRead with Bonus

ROZDZIAŁ 91

ROZDZIAŁ DZIEWIĘĆDZIESIĄTY PIERWSZY

„Dawaj!” ryknął Tezeusz z dumnym uśmiechem.

Przyjął bojową postawę; jego długie, ostre pazury były gotowe do cięcia, a jego ręce rozłożone, oczy zmieniły kolor na czerwony.

Tezeusz Brute nie spodziewał się ataku trzech wilków, ani tego, że Thomas będzie miał tyle ...