Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 61

Emma

Impreza była przytłaczająca, mówiąc najprościej. Zane paradował ze mną jak z nową zabawką, a ja uśmiechałam się i uprzejmie witałam z wieloma osobami, które mi przedstawiał. Starałam się zapamiętać jak najwięcej imion. Niektóre z tych nazwisk mogły nam się przydać.

Nie mogę się doczekać...