Read with BonusRead with Bonus

Katrina

„Co to, do cholery, było na zewnątrz?” zażądał Luka, uderzając agresywnie ręką w moje biurko.

Ach, więc to był Profesor Nazi. Nie, żebym miała coś przeciwko. Dominująca, okrutna osobowość nauczyciela Luki wywoływała we mnie reakcje, które sprawiały, że moje ciało bolało w najwłaściwszych miejscach....