Read with BonusRead with Bonus

11. Po prostu to upuść.

Spacer po przestronnych korytarzach zamku był długi i cichy, a ta komfortowa cisza była dokładnie tym, czego Daphne w tej chwili potrzebowała, aby oczyścić umysł, chociaż było to trudne, ponieważ Dwayne ani na chwilę nie puszczał jej ręki. Jego dotyk wprawiał ją w stan euforii i zastanawiała się, ja...