Read with BonusRead with Bonus

Zazdrosny

Perspektywa Wiktorii

Obudziłam się i zorientowałam, że Sonia nie ma w domu, tylko poszła do klubu. Nienawidziłam siedzieć w domu, wiedząc, że DOM Tim może być w klubie, a ja chciałam go zobaczyć i poczuć jego zielone oczy na sobie. Zmęczona, wstałam na nogi i pomyślałam o wszystkim, co powiedziałam ...