Read with BonusRead with Bonus

Nie wszyscy ludzie są słabi

Szybko poluzowałam jego uścisk na moim nadgarstku.

"To nie dla mnie." Oświadczyłam stanowczo i odeszłam.

Usłyszałam jego głośny śmiech, gdy wziął łyk swojego drinka.

"Victoria." Zawołał mnie. Zawróciłam do niego.

"Kolejna szklanka whisky." Zażądał.

Nalałam whisky do szklanki i podałam mu ją.

"Ile." ...