Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 61 Wciąż masz przed sobą długą drogę!

Noc była po prostu idealna. Pocałunek Edwarda był tak delikatny. Czułam się, jakbyśmy wrócili do czasów sprzed czterech lat, kiedy się pobraliśmy.

Trzymał mnie mocno, a ja wtuliłam twarz w jego pierś. Czułam jego bicie serca, silne i stałe, zsynchronizowane z moim.

"Dawno nie byliśmy razem w ten s...