Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 24 Zdradca

Wysiadłam z windy i, oczywiście, tam był Edward, oparty o drzwi, czekający na mnie. Zachodzące słońce nadawało mu złocisty blask, sprawiając, że wyglądał jeszcze przystojniej. Przez ostatnie cztery lata wyobrażałam sobie, jak to by było, gdyby Edward czekał na mnie, aż wrócę do domu, ale teraz, gdy ...