Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 11 Powrót Alicji

Kiedy Melissa zobaczyła, jak Adrian i Natalie wchodzą, nie mogła się powstrzymać, by nie powiedzieć: „Daniel, kiedy przyprowadzisz mi do domu miłą synową? Nie zależy nam na jej pochodzeniu, wystarczy, żeby była prostą, uczciwą dziewczyną.”

Daniel delikatnie poklepał Melissę po ramieniu i uśmiechnął się ciepło. „Mamo, dzisiaj jest przyjęcie zaręczynowe Adriana, a ty znów zaczynasz ten temat.”

Mówiąc to, Daniel spojrzał na Adriana i Natalie, którzy podeszli bliżej. Kiedy jego oczy spoczęły na kobiecie w jasnoróżowej sukience, nie mógł powstrzymać lekkiego zmarszczenia brwi.

Dlaczego przyszła panna młoda wyglądała zupełnie inaczej niż Natalie z jego wspomnień? Wydawała się znajoma, prawie jak Natalie.

Natalie zacisnęła pięści, starając się zachować spokój, nie odważyła się spojrzeć na Daniela.

Adrian lekko się odwrócił i przedstawił ją: „Alice, to moja ciocia Melissa.”

Natalie powiedziała lekko chrapliwym głosem: „Cześć, Melissa.”

Choć jej głos nie był dokładnie taki jak Alice, w hałaśliwym otoczeniu było to wystarczająco przekonujące.

Natalie słyszała od Curtisa, że Melissa była kobietą skupioną na karierze. Z powodu problemów zdrowotnych męża, zarządzała firmą i była wyjątkowo bystra i zdolna.

Ostrożne zachowanie Natalie sprawiło, że Melissa uznała tę „Alice” za szczególnie grzeczną i dobrze wychowaną.

Melissa skinęła więc z aprobatą. „Adrian, lepiej dobrze traktuj Alice.”

„Jasne,” odpowiedział Adrian, obejmując Natalie w talii. „To mój kuzyn Daniel. Już się poznaliście.”

Natalie spojrzała nerwowo na Daniela, trzymając kieliszek w jednej ręce i zaciskając drugą.

Milczała, a Adrian założył, że Alice wciąż jest zdenerwowana po ostatnim incydencie, więc nie zwracał na to większej uwagi.

Daniel jednak uniósł kieliszek z wymownym spojrzeniem. „Gratulacje, Alice.”

Słysząc jego ton, Natalie była tak zaskoczona, że jej ręka zadrżała, wylewając wino na sukienkę.

„Przepraszam!” Szybko odstawiła kieliszek i przeprosiła: „Przepraszam.”

Następnie pospiesznie uciekła do saloniku.

Adrian lekko zmarszczył brwi, rzucając Danielowi ostrzegawcze spojrzenie, ale Daniel tylko wzruszył ramionami niewinnie. Nic nie zrobił, a Alice zachowywała się bardzo dziwnie.

„Melissa, idę sprawdzić, co z Alice,” powiedział Adrian.

Melissa obojętnie skinęła głową.

Adrian udał się do saloniku.

Tymczasem w saloniku Natalie wciąż nie mogła uspokoić nerwów.

Była pewna, że Daniel się domyślił!

Nie mogła tu dłużej zostać.

Natalie szybko przebrała się z sukienki, ale właśnie gdy ją zdejmowała, usłyszała otwierające się drzwi i głos Adriana: „Alice.”

Cholera, zapomniała zamknąć drzwi!

Odwróciła się w panice i zobaczyła Adriana stojącego w drzwiach, patrzącego na nią z marsową miną.

Natalie przycisnęła sukienkę do piersi, próbując się zakryć. „Co tu robisz?”

Widząc panikę w jej oczach, Adrian zapytał cicho: „Co się stało?”

„Moja sukienka się pobrudziła, więc się przebieram,” powiedziała, starając się zachować spokój, ale jej nerwowość była widoczna.

Oczy Adriana pociemniały. Kiedy wszedł, zauważył, że jej plecy były nieskazitelne.

Previous ChapterNext Chapter