Read with BonusRead with Bonus

Przeciwko czasowi

Damiano

Zmarszczyłem brwi, patrząc na jego nieruchome ciało leżące na ziemi. Zatrzymałem się przed nim, szturchając go nogą, zanim z jego ust wydobyło się jęknięcie. Patrzyłem, jak z trudem próbuje wstać, widząc, jak bardzo został pobity. Jego twarz była pokryta cięciami, siniakami i krwią, a j...