Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 676 Pogardzający, ale niechętny

Vera powiedziała, "Zawołaj mamę, nie tatę."

Teodor odpowiedział, "Tato, tato, o tato."

Vera, czując zazdrość, popchnęła pulchnego Teodora w stronę Patryka, "Idź, idź, idź spać z tatą. Mam dość."

Patryk spojrzał na Teodora, który ssał swoją rękę i machał nogami, śmiejąc się, i przytulił go z miłoś...