Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 195 Wesoły pan Olteran

Poranny zgiełk nagle ucichł.

Vera była kompletnie zirytowana.

"Boli?" zapytał Patrick.

"A jak myślisz?" odparła z gniewem Vera.

Patrick zauważył ślad krwi na prześcieradle z poprzedniej nocy. Spojrzał na Verę, która wyglądała, jakby była gotowa go rozszarpać na kawałki.

Wstał i uwolnił ją.

"Ni...