Read with BonusRead with Bonus

Rozdział trzydziesty piąty - Przepraszam.

Alyssa

Biegnę do łazienki, wdzięczna, że jest pusta, bo potrzebuję chwili, żeby się ogarnąć. Chwytam, co mogę, i wchodzę do jednej z kabin, żeby się oczyścić. Jestem cała rozgrzana i roztrzęsiona. Między udami wciąż pulsuje.

Jego zazdrość i zaborczość wobec mnie może powinna mnie odstraszać, ale d...