Read with BonusRead with Bonus

Rozdział Sto czterdzieści - Martwienie się o nic.

Wyatt

Okazało się, że martwiłem się na próżno. Wszyscy przyjaciele Alyssy wydają się mnie lubić. Wszyscy dobrze się dogadują, mimo że pochodzimy z różnych światów. Moi rodzice nie zadawali zbyt wielu pytań, dlaczego Angelina tam była. Byłem szczęśliwy, że wieczór przebiegał pomyślnie. Było dobre to...