Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 61

Antonio wszedł do małej kawiarni na rogu ulicy. Zapach świeżo mielonej kawy i ciepłych rogalików natychmiast otulił go jak znajoma kołdra. Przywitał się z baristą, który zawsze miał dla niego uśmiech i kilka miłych słów.

— Dzień dobry, Antonio! — zawołał barista, podając mu filiżankę espresso. — Ja...