Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 243

Antonio

Bliźniacy mogli nabrać Emilię, ale nie Dantego i mnie, nawet z tym cholernym fałszywym łzawieniem na twarzy George’a. „Co do diabła, chłopaki?” zapytałem ich, kiedy wróciłem do swojego biura, zamykając drzwi, oczywiście, nie chciałem, żeby Emilia to słyszała. Bo to, co teraz powiedzą, na pe...