Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 166

Emilia

Następnego ranka, kiedy się obudziłam, wciąż leżałam w tej samej pozycji. Powiedzieć, że źle spałam, to mało powiedziane. „Dzień dobry, kochanie” – powiedział Antonio z uśmiechem na twarzy. Rozwiązał więzy z moich rąk, a potem zaczął je masować. „Dzień dobry, Antonio” – starałam się nie brzm...