Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 126

Emilia siedziała na brzegu jeziora, wpatrując się w spokojną taflę wody. Słońce powoli zachodziło, barwiąc niebo na odcienie różu i pomarańczu. W powietrzu unosił się zapach sosnowego lasu, który otaczał jezioro, a lekki wiatr delikatnie muskał jej twarz.

"Emilia!" - zawołał ktoś z oddali. Dziewczy...