Read with BonusRead with Bonus

Nadzieja Wieczna

-Caleb-

Głaskałem włosy Jacey delikatnie w porannych godzinach, zanim musiałem iść do pracy dla samego diabła.

Poruszyła się, wtuliła mocniej we mnie i próbowała zasnąć z powrotem.

"Kochanie," szepnąłem, przesuwając rękę w dół jej pleców. "Jeśli chcemy być razem, zanim pójdę do pracy, musimy zacząć ...