Read with BonusRead with Bonus

Straszliwy grzech

MAX

Nie wiem, jakim cudem docieram do łóżka, ale gdy tylko uderzam w materac, jestem gotów od razu zasnąć. Słyszę Fionę krzątającą się wokół mnie, dźwięk rozpinania jej sukienki i odpinania moich spodni.

Syczę wściekle, odpychając jej ręce i wypluwając: „Nie waż się mnie dotykać. Chcę spać.”

...