Read with BonusRead with Bonus

Jedna rzecz

MAX

„Proszę! Przepraszam! Nie chciałam tego!” krzyczy, skulona w kącie pokoju. Jej ręce są zaciśnięte wokół głowy, chroniąc ją, a ona sama skurczyła się do tak małych rozmiarów, że przypomina mi dziecko, którym była, gdy była uwięziona.

„Blanca!” krzyczę, gdy ktoś znowu zaczyna walić w moje drzw...