Read with BonusRead with Bonus

209. „Czy wiele brakowało mi?”

Abraham podchodzi od tyłu, muskając kciukiem moje biodro, i składa pocałunek w kąciku moich ust — nie dokładnie tam, gdzie by chciał, ale wystarczająco, by zaspokoić pragnienie, zachowując przy tym odpowiedni publiczny dystans.

Dotyk jest lekki, ale trwa nieco zbyt długo, by można go było uznać za p...