Read with BonusRead with Bonus

197. „Pollocki jej nie powiedzieli?”

Pan Beckett nie odpowiada od razu. Patrzy na swojego przyjaciela z nieczytelnym wyrazem twarzy, nie całkiem poważnym, ale nie tak miękkim jak wcześniej, kiedy patrzył na mnie. W jakiś sposób napięcie gęstnieje, staje się niemożliwie ciężkie.

Rozglądam się wokół, zauważając, że mimo naszej dyskrecji,...