Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 57 Jan zadawał kolejne pytania

Walka wielkich graczy była skomplikowana.

Często to mali ludzie cierpieli.

Gdy tylko wielki szef przyjechał, Aurora miała więcej pracy.

Wszyscy byli spięci, bojąc się popełnić błędy.

Jeśli prezes i wiceprezes by się starli, mogłoby to łatwo zaszkodzić niewinnym pracownikom.

Nikt dziś nie wyszed...