Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 267 Lori przyznała się Toddowi

Gdy tylko John usłyszał, że to nie córki, opadł jak przebity balon. "Doktorze, czy może pan sprawdzić jeszcze raz?" Jego oczy były szeroko otwarte, niemal błagalnie patrząc na maszynę. "Wygląda mi to na dziewczynki."

Doktor westchnął i dostosował ultrasonograf, aby obraz był wyraźniejszy. "Panie Le...