Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 213 Prawdziwa tożsamość Aurory

Aurora nie mogła tym razem zachować spokoju. Zwykle kopnęłaby go i kazała mu się wynosić. Ale teraz potrzebowała kogoś, kto pomoże jej poczuć się lepiej.

"John, nasze dziecko..." Aurora była zmartwiona. Bała się, że zupa z małży może zaszkodzić dzieciom i że jeśli stracą kontrolę, może to być dla n...