Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 114 Emily sikała w strachu

Chris był całkowicie nieprzewidywalny.

Aurora nie mogła go rozgryźć, więc po prostu milczała, sącząc herbatę i obserwując.

"Siostra, proszę, pomóż mi błagać pana Harrisa. To nie moja wina." Emily, będąc sprytna, doczołgała się do Aurory, chwytając ją za nogę i błagając o wsparcie.

Nie rozumiała, ...