Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 689 Ani bliski, ani odległy

Phoebe stała przed suknią, jej telefon nieustannie wibrował w torebce. Wyjęła go i, bez niespodzianki, to był Theodore.

Z lekkim uśmiechem Theodore zapytał, "Podoba ci się suknia?"

Phoebe spojrzała na olśniewającą suknię, a poranne słońce sprawiało, że diamenty błyszczały jak szalone.

Odpowiedzia...