Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 568 Phoebe się upiła

W przyciemnionym świetle baru twarz Theodore'a wyglądała jak wyrzeźbiona przez bogów, trudno było oderwać od niego wzrok.

Chociaż Cindy widziała Theodore'a już wiele razy, nadal nie mogła się nadziwić, jak przystojny był. Facet był nawet przystojniejszy niż Patryk.

Gdyby Theodore kiedykolwiek zdec...