Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 485 Czy masz nic przeciwko, jeśli nasz związek stanie się publiczny?

Kiedy Teodor został obudzony przez Fibi, przeciągnął się jak leniwy kot, a potem przyciągnął ją do siebie w niedźwiedzim uścisku.

Fibi poczuła jego alkoholowy oddech, co ją zirytowało i jednocześnie sprawiło, że poczuła się bezradna. Uszczypnęła go w policzki i rozciągnęła je, mówiąc: "No dalej, ws...