Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 240 Nieprzewidziane spotkania: poranek po refleksjach

W samochodzie John spał głęboko, nie zauważając, jak Theodore trzasnął drzwiami.

Phoebe siedziała obok Theodore’a, patrząc na niego. Był zakurzony i miał ponurą minę na swojej przystojnej twarzy. Ostrożnie zapytała: "Miałeś być na delegacji przez tydzień. Dlaczego wróciłeś wcześniej?"

"Hmm, czy to...