Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 169 Jak ironiczne

Gdy Vanessa wyszła z rezydencji Reynoldsów, promienie słońca nie mogły zachować blasku na jej twarzy, która skrzywiła się w grymasie. Kapryśność ludzkich uczuć uderzyła ją z okrutną jasnością. Kiedyś ukochana przez rodzinę, teraz została zastąpiona, jej miejsce w ich sercach zajęła inna osoba w ciąg...