Read with BonusRead with Bonus

ROZDZIAŁ SIEDEMDZIESIĄTY SIÓDMY

Szok na ich twarzach był tak satysfakcjonujący, że napędzał mnie do działania z jeszcze większą intensywnością. Nie pytajcie mnie, skąd wzięłam ten nagły przypływ pewności siebie, nie mam pojęcia, ale uwielbiam to 😉

Gdy ściskałam swoje piersi i próbowałam pocałować sutki jedną ręką, druga powoli z...