Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 138

Katherine

"Tak," wyszeptałam, nie przejmując się, czy wydaję się potrzebująca lub oczekująca. Kaiden nie potrzebował więcej aprobaty, podniósł mnie i w mgnieniu oka przeniósł nas z powrotem na kuchenny blat.

Wdziera się do moich ust dzikim pocałunkiem, jakby był za mną stęskniony.

Potrzebuję ...