Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 48

Perspektywa Rose

Wyskoczyłam z samochodu, gdy ponownie dotarliśmy do naszego znajomego domu - widząc Lidię stojącą na żwirowej ścieżce, czekającą na nasze przybycie.

Natychmiast do niej podbiegłam, a ona otworzyła ramiona z chichotem - zachęcając mnie do skoku w jej objęcia, w mocnym uśc...