Read with BonusRead with Bonus

ROZDZIAŁ STO PIĘTNAŚCIE

Wydawało się łatwe do zignorowania, ale nie miałem nic innego do roboty i pomyślałem, że może jakieś zwierzę tam zdechło czy coś.

Poprosiłem ky'rhana, żeby pomógł mi to sprawdzić, więc wspiął się do wentylacji.

„Widziałeś coś?” zapytałem po pięciu minutach ciszy.

Nie było odpowiedzi.

„Hej! Ty!” ...