Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 100

Perspektywa Bettiny

Stałam na końcu dziedzińca, mając nadzieję, że ten mężczyzna mnie nie zauważy. Dlaczego tu był? Czy to on był tym ważnym dygnitarzem, którego mieliśmy powitać? Wtedy usłyszałam kilka szeptów, które sprawiły, że żołądek mi się ścisnął: "To król Sabastian Wampirów i jego partn...