Read with BonusRead with Bonus

62

"Byłam tak sfrustrowana tamtego dnia. Jak mogłeś pozwolić komuś innemu zobaczyć moją własność?"

"Nie należałaś do mnie."

"Ale teraz należysz." Zgarnął kilka kosmyków moich blond włosów za ucho.

"Jeśli ukradłeś komuś serce, to go posiadasz." Poprawiłam mu krawat.

Uśmiechnął się szeroko. "Cieszę s...