9
Hot
161
Views
Introduction
"Pochyl się. Chcę widzieć twój tyłek, kiedy cię pieprzę."
Boże! Jego słowa jednocześnie mnie podniecały i irytowały. Nawet teraz, nadal jest tym samym draniem, aroganckim i władczym jak zawsze, który zawsze chciał, żeby wszystko było po jego myśli.
"Dlaczego miałabym to zrobić?" zapytałam, czując, jak moje nogi się uginają.
"Przepraszam, jeśli dałem ci do zrozumienia, że masz jakikolwiek wybór," powiedział, zanim złapał mnie za włosy i pchnął mój tułów, zmuszając mnie do pochylenia się i oparcia rąk na powierzchni jego biurka.
O cholera. To sprawiło, że się uśmiechnęłam i poczułam jeszcze bardziej podniecona. Bryce Forbes był znacznie bardziej szorstki, niż sobie wyobrażałam.
*
Anneliese Starling mogłaby użyć każdego synonimu słowa okrucieństwo w słowniku, aby opisać swojego drania szefa, a i tak nie byłoby to wystarczające. Bryce Forbes jest uosobieniem okrucieństwa, ale niestety także nieodpartego pożądania.
Podczas gdy napięcie między Anne a Bryce'em osiąga niekontrolowane poziomy, Anneliese musi walczyć, aby oprzeć się pokusie i będzie musiała podjąć trudne decyzje, między podążaniem za swoimi zawodowymi ambicjami a uleganiem najgłębszym pragnieniom, w końcu granica między biurem a sypialnią zaraz całkowicie zniknie.
Bryce już nie wie, co zrobić, aby trzymać ją z dala od swoich myśli. Przez długi czas Anneliese Starling była tylko dziewczyną, która pracowała z jego ojcem i ulubienicą jego rodziny. Ale niestety dla Bryce'a, stała się niezbędną i prowokującą kobietą, która może doprowadzić go do szaleństwa. Bryce nie wie, jak długo jeszcze będzie mógł trzymać ręce z dala od niej.
Uwikłani w niebezpieczną grę, gdzie biznes i zakazane przyjemności się przeplatają, Anne i Bryce stają przed cienką granicą między zawodowym a osobistym, gdzie każde wymienione spojrzenie, każda prowokacja, jest zaproszeniem do eksploracji niebezpiecznych i nieznanych terytoriów.
Boże! Jego słowa jednocześnie mnie podniecały i irytowały. Nawet teraz, nadal jest tym samym draniem, aroganckim i władczym jak zawsze, który zawsze chciał, żeby wszystko było po jego myśli.
"Dlaczego miałabym to zrobić?" zapytałam, czując, jak moje nogi się uginają.
"Przepraszam, jeśli dałem ci do zrozumienia, że masz jakikolwiek wybór," powiedział, zanim złapał mnie za włosy i pchnął mój tułów, zmuszając mnie do pochylenia się i oparcia rąk na powierzchni jego biurka.
O cholera. To sprawiło, że się uśmiechnęłam i poczułam jeszcze bardziej podniecona. Bryce Forbes był znacznie bardziej szorstki, niż sobie wyobrażałam.
*
Anneliese Starling mogłaby użyć każdego synonimu słowa okrucieństwo w słowniku, aby opisać swojego drania szefa, a i tak nie byłoby to wystarczające. Bryce Forbes jest uosobieniem okrucieństwa, ale niestety także nieodpartego pożądania.
Podczas gdy napięcie między Anne a Bryce'em osiąga niekontrolowane poziomy, Anneliese musi walczyć, aby oprzeć się pokusie i będzie musiała podjąć trudne decyzje, między podążaniem za swoimi zawodowymi ambicjami a uleganiem najgłębszym pragnieniom, w końcu granica między biurem a sypialnią zaraz całkowicie zniknie.
Bryce już nie wie, co zrobić, aby trzymać ją z dala od swoich myśli. Przez długi czas Anneliese Starling była tylko dziewczyną, która pracowała z jego ojcem i ulubienicą jego rodziny. Ale niestety dla Bryce'a, stała się niezbędną i prowokującą kobietą, która może doprowadzić go do szaleństwa. Bryce nie wie, jak długo jeszcze będzie mógł trzymać ręce z dala od niej.
Uwikłani w niebezpieczną grę, gdzie biznes i zakazane przyjemności się przeplatają, Anne i Bryce stają przed cienką granicą między zawodowym a osobistym, gdzie każde wymienione spojrzenie, każda prowokacja, jest zaproszeniem do eksploracji niebezpiecznych i nieznanych terytoriów.
READ MORE
About Author
Latest Chapters
#174 Rozdział 102: Kara
#173 Rozdział 101: Niekończąca się lista
#172 Rozdział 100: Każde słowo jako przysięga
#171 Rozdział 99: Wyznania pod wodą
#170 Rozdział 98: Teraz należysz do mnie
#169 Rozdział 97: Jak pierwszy raz
#168 Rozdział 96: Obietnica Aspen
#167 Rozdział 95: Ryzykowanie wszystkiego
#166 Rozdział 94: Kochaj lub puść
#165 Rozdział 93: Mam nadzieję, że nie jest za późno
Comments
No comments yet.