Read with BonusRead with Bonus

Chodnik wstydu

VIOLET

Podróż samochodem była wyjątkowo spokojna, z wyjątkiem nieustannych telefonów Ashley. Każdy z nich był niekończącym się strumieniem narzekań, że powinnam już tu być. Ignorowałam ją, zbyt pogrążona w swoich myślach – i wciąż odczuwając ból w udach – by się tłumaczyć.

Ryan natomiast emanował ...