Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 376 Nieuzasadniona śmierć

Willow była tak zmęczona, że prawie zasypiała. Usilnie próbowała wychwycić głos Mitchella dochodzący zza jej pleców, ale nie mogła otworzyć oczu. Zaszeptała sennie, "Dobrze," po czym zapadła w głęboki sen.

Następnego ranka Willow obudziła się, a na jej policzkach pojawiły się rumieńce na wspomnieni...