Read with BonusRead with Bonus

Wygnany

Creed

Krążyłem wokół góry po raz piąty. Portal wznosił się wysoko, a jego lustrzana struktura lśniła między źródłami światła. W drzewach leżały czuwające pantery, obserwując, czy jakieś nadprzyrodzone istoty nie próbują przejść do świata Ziemi.

To nie była moja kolej na pilnowanie portalu, to była...