Read with BonusRead with Bonus

Pokój

Odessa

Krzyknęłam.

Krzyknęłam dość głośno, co sprawiło, że Fluffy i Creed spojrzeli na mnie z niepokojem. Creed podbiegł do mnie, pokryty krwią uroczej zwierzyny. Powinnam była to przewidzieć; w końcu cmoknął językiem, a Fluffy poszedł złapać kolację.

Oddychałam ciężko, ale machnęłam ręką w powie...