Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 185 Nie możesz sobie pozwolić na obrażanie

Sebastian skinął głową. "Mam dziś wieczorem spotkanie towarzyskie, więc wrócę późno. Nie czekaj na mnie."

Poczochrał włosy Isabelli, patrząc na nią z czułością.

Isabella poczuła, jak jej serce mięknie. "Dobrze."

Na zewnątrz Emily czekała już od ponad dziesięciu minut, pogrążona w myślach.

Kiedy ...