Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 11 Jak to może być ona

Źrenice Sebastiana nagle się zwęziły.

Tuż poniżej obojczyka Vanessy widniał delikatny czerwony ślad, wyglądający jak ten, który zostawił tamtej nocy.

Sebastian wstrzymał oddech, a coś eksplodowało w jego umyśle.

Chwycił nadgarstek Vanessy z siłą, która była niemalże przerażająca. "Skąd to się wzi...