Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 56

Punkt widzenia Dani

"Sophie?" Robię krok w jej stronę, ostrożnie przyglądając się jej zniszczonym rysom.

Wyglądała okropnie. Jej włosy były rozczochrane, a tusz do rzęs rozmazany po twarzy. Oczy miała zaczerwienione i opuchnięte od płaczu, a całe ciało drżało jak liść.

"To wszystko moja...