Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 29

Nina POV

Bzz, bzz, bzz. Mój budzik w telefonie zadzwonił. Jęcząc, przewróciłam się na bok i nacisnęłam przycisk wyłączający alarm. Zdecydowanie nie jestem rannym ptaszkiem. Czy nie mogłabym mieć jeszcze pięciu minut? Potem przypomniałam sobie, że muszę wrócić do biegania i treningów. Minęło już zby...