Read with BonusRead with Bonus

Rozdział 20

Rozdział 20

Kroki Colette nagle się zatrzymały, zmuszając Matta do przerwania marszu. Wciąż trzymał ją za rękę, jego uścisk był mocny, jakby bał się, że ucieknie, jeśli ją puści. Spojrzała na jego palce zaciśnięte na jej ramieniu, a potem gwałtownym szarpnięciem wyrwała się, ruch przepełniony bólem ...